16-01-2016, 02:37
(14-01-2016, 23:33)KochamChemie napisał(a): A JAK DOBRZE WIEMY NAWET MANE'A DA SIĘ ZABLOKOWAĆ! (ciekawe kto ma risors na blokowanie Mane'a, pewnie fioletowy... a może pomarańcz?)
O patrzcie jaki wciąż jadowity ;D
Przecież sam używałeś resa do blokowania Mane pamiętasz?
Więc odpowiedziałeś sam sobie. Bo mane bez umiejętności staje się po prostu trójką mocy.
Co więcej fioletowy ma niszczenie resów na które nie ma kontry ;P
A jeszcze co do mojego pierwszego pytania, to odpowiem czemu eventy męczące kosztują jeden.
Dlatego że postacie odmęczają się za darmo na początku tury więc ich kontroler nie musi dopłacać nic za odmęczanie ich. Za to CPS kosztuje 3 bo wymusza na przeciwniku ruch i jeśli chce mieć z powrotem te same jednostki w tym samym miejscu to musi zapłacić X*2 AT by to zrobić.
A jeśli masz problem z tym że pomarańczowy rozwiązuje jednym friendem problem po buffach to przypominam że na początku score phase możesz rzucić portal by wrócić go do domu lub gdziekolwiek bez buffów (a to może celować dowolnego frienda). Tak samo możesz załatwić Carbo, bo wystarczy przerzucić do problemu bez friendów na początku pojedynczego/podwójnego faceofu i nie mam wtedy paliwa.
(14-01-2016, 23:33)KochamChemie napisał(a): (discard to prawie nie koszt)
A tu się nie zgodzę. Discard to jest kosztem bo za zagranie jednej karty tracisz kolejną czytaj płacisz 1AT za pozbycie się dwóch kart z ręki gdzie druga może być kluczowa do dalszej taktyki. A siano można obejść bouncem które fioletowy posiada.
Skoro już przy bouncowaniu jesteśmy to za popatrz sobie na Minetke i trenera lub wykładowce. Dziękuje, za 2AT co turę blokujesz przeciwnikowi na praktycznie stałe jeden problem, a w przypadku grania na Kucałko-Ambasadorce, za 1AT.
BTW. Kłuci... Ekhem... Dyskutujemy już trochę a zapominam już o czym rozmowa.