13-01-2016, 23:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-01-2016, 23:34 przez KochamChemie.)
Dobra, rozpiszę się i poleję trochę jadu na jeden kolor w obecnej mecie.
„Ogórki, maliny, konfitury i długie tury, czyli powieść o tym jak pomarańcze stały się słone i jak Applejack balansuje ich kolor w GIMP’ie”
Dawno, dawno temu, gdzieś za dwoma boosterami z premiery, a jednym boosterem z cunterlotów istaniało sobie królestwo, a raczej mała wieś kuców ziemskich w grze karcianej EMELPE CECEGJE.
Wszyscy umarli.
Dobra, nie potrafię opowiadać bajek, więc przejdźmy do konkretów.
Aby nie narzekać bezpodstawnie na obecną metę tego koloru(pomarańcz) to opowiem jak to było z nim na przełomie dziejów.
Premiera:
Obecna meta, lub też styl gry tego koloru zawierał aż jednego Mane Characktera z nie tak bardzo trudnym do obrócenia warunkiem, ogólnie słowo kluczowe Stubborn, friendy na discard kart, chwilowy zysk mocy do końca tury(jedna karta), warunkowy odzysk resource'ów, dociąganie/ignorowanie kart na face'offie i ogólnie bardzo dużo silnych kart z proporcjonalnym kosztem, mało słabych kart, mało kart z wymaganiem (1) pomarańczu[4 takie karty w tym jedna z nich to promka], bardzo mało kart bez wymagań(5, w tym 2 z nich mają siłę mniejszą niż koszt), reszta kart była meh. UR'ka była dosyć solidna i mogła z powodzeniem solować Ahuizotle i NMM.
Eventy, dosyć dziwne. Dokładnie cztery sztuki i działanie od dawania dużej siły(4 pomarańczu) do końca tury, do reakcji na Faceoffie, (ignorowanie kart na trablemejker fejzoffie za darmo, lub za jeden ignor kart na jakimkolwiek fejzoffie).
Risorse były raczej meh. Nakładalny stubborn, przenoszenie mocy przez zmęczenie(dobre, potem stworzy core), i odejmowanie mocy frienda(ogólnie pierwszy element kontroli risorsowej).
Podsumowanie:
Dobra moc, duże koszta, regulacja fejzoffów i kontrola mocy innych friendów.(na którą była tylko jedna kontra w żółtym)
Wybierzmy z tego koloru promkę, [ http://ponyhead.com/cards/prPF2/applejack-farm-foremare ], gdyż pozwala w zasadzie przewijać talię jak szalona, ma stubborna, ma stosunek siły 1:1 i dodają ją w starterach, czyli łatwo ją zdobyć.
Premiera dała jeszcze temu kolorowi w miarę dobry problem na którym może się nahapać wiele punktów.
Kolejna meta Cunterlots Nights dodała sporo kontroli temu kolorowi.
Kolory dostały uncommonowe mane'y. Pomarańcz ma dosyć takiego przeciętnego mane'a.
http://ponyhead.com/cards/cn153/varmint-barricade [podstawa pod farmę na Villanach]
http://ponyhead.com/cards/cn154/vittles-stand [spełnianie problemów przeciwnika jedną kartą]
http://ponyhead.com/cards/cn114/plum-tuckered-out [dobra kontra na KAŻDY kolor, pod warunkiem, że nie jest to pomarańcz]
http://ponyhead.com/cards/cn28/big-mac-biggest-brother [gigantyczna moc jeśli masz mejna na problemie]
http://ponyhead.com/cards/cn25/applejack...of-honesty [kontra na NMM lub parasprite'y]
http://ponyhead.com/cards/cn26/applejack-applebucker [rozwijanie idei discardu, na równi z kartami neutralnymi i kolorem różowym(ale ten ma warunki do discarda)
http://ponyhead.com/cards/cn38/steam-roller-juggernaut [pierwszy element odporności na frighta/discarda]
Dodatek dosyć dobry dla tego koloru, daje dobre karty, ale nie można z nich jeszcze ugrywać za wiele.
NIC NADZWYCZAJNEGO! Nawet w UR'kach. Inne kolory dostają lepsze rzeczy, na pierwszym miejscu jest biały i fiolet, może nawet niebieski. Róż, żółty są dosyć słabe, pomarańcz trzyma się po środku z lekkim odchyłem w dół.
Kolejny dodatek, czyli Kryształki, ale przed tym przerąbane Rock'n'Rave
Rock 'n' Rave jako dual deck dał pomarańczowi dobrego mejna.
Potem znanego jak rak mety Absolute discorda.
Maud "mam tak dużo siły, że mogę solować własne villany i zdobyć na tym 90% punktów" Pie
Jeszcze nie groźna, ale zaczynająca mieć sens.
Crystale dały temu kolorowi kilka dobrych rzeczy.
http://ponyhead.com/cards/cgPF14/maud-pi...camouflage[kontrola]
http://ponyhead.com/cards/cg25/maud-pie-like-a-rock [kontrkontrola]
http://ponyhead.com/cards/cg29/spike-statuesque [raszowanie siły]
http://ponyhead.com/cards/cg32/winona-dependable-pet [moc większą od kosztu jak grasz AJ, ale to się mogło zmienić od "with" ]
http://ponyhead.com/cards/cg19/apple-bloom-showstopper [zubożanie ręki przeciwnika i swojej, no i ładne (1) wymagań i mała siła i dobry stosunek{siła/koszt}]
http://ponyhead.com/cards/cg28/silverspe...in-the-sky [trajbal na ziemniaki, z kontrolą, a przypominam kto ma stubborna, nie jest to jednak reakcja, więc kontrola polegająca na zwiększaniu różnicy siły na face'offie]
Z eventów to mamy
http://ponyhead.com/cards/cg94/apple-juice-break [to samo co nasz pegaz z męczeniem tylko jako reakcja na faceoffie, czyli kontrola]
http://ponyhead.com/cards/cg111/plowing-the-field [składnik combodecku]
http://ponyhead.com/cards/cg103/friendly-disagreement [kontrolne ściąganie Teamworka, mało używane, bo temaworków które są użyteczne jest mało]
NO I WISIENKA NA TORCIE! Karta przez która ten kolor staje się Mary Sue, ale jeszcze nie ma wypełnienia.
http://ponyhead.com/cards/cg194/applejack-carbo-loader
Ładna, dobra, droga i śmieszna karta. Jak masz dom ziemniaków(a masz, bo grasz pomarańczem) to praktycznie ciągniesz tak dużo kart na face'offie(downolnym!!!), że możesz go wygrać nawet 1 przeciwko 9. Potem klucz do pokonywania Villanów.
Kolejna meta, ta najbardziej definiująca kolor pomarańczowy jako Mary Sue.
ABSOLUTE DISCORD!
http://ponyhead.com/cards/ad18/bessie-bathtime [dajmy!]
http://ponyhead.com/cards/ad24/granny-sm...our-elders [dużo!]
http://ponyhead.com/cards/ad27/princess-...e-sandmare [friendów!]
http://ponyhead.com/cards/ad195/applejac...o-champion [z mocą większą!]
http://ponyhead.com/cards/ad196/iron-wil...ck-the-day [niż ich koszt!]
Ogólnie, friendy z:
Dużą mocą
Kontrolą exhaustami
Kontrolą umiejętności przeciwnika
Permaexhaustem
Oraz stubbornami[Iron Will i Granny Smith mają stubborna]
Dodatkowo mamy http://ponyhead.com/cards/ad109/popping-corn [event blokujący 6/10 friendów od spełniania problemów(chyba, że coś ma stubborna, ale wiemy co ma stubborna)
http://ponyhead.com/cards/ad86/applejacks-epiphany [removal resource'ów]
http://ponyhead.com/cards/cg203/the-elem...and-strong [kolejne dużo siły]
http://ponyhead.com/cards/ad129/clipped-wings [targetowalny Iron Will]
http://ponyhead.com/cards/ad128/cider-stand [oraz obniżanie kosztów zagrywania friendów]
podsumowując ten blok, pomarańcz dostał:
Niewyczerpywalną siłę, dużo kart na face'offach, kontrolę umiejek i siły, kontrolę dociągania kart, rasz siłowy i mnóstwo odporności!
Dodatkowo wyszły villany, więc można było robić pseudo monokolor na rozwalanie własnych Villanów.
A teraz największa pomyłka następnego bloku. Czyli Equestrian Odysseys.
http://ponyhead.com/cards/eo23/apple-bloom-re-markable [kolejne zmniejszanie kosztów, jako common]
http://ponyhead.com/cards/eo22/apple-bloom-bloomception [reversed vittles stand]
http://ponyhead.com/cards/eo24/applejack...-days-work [akcelerator vittles standa]
http://ponyhead.com/cards/eo29/maud-pie-not-amused [ogromny potencjał globalnej odporności na wszystko]
http://ponyhead.com/cards/eo205/double-diamond-air-drop [kontrola przez exhausty]
http://ponyhead.com/cards/eo112/barrel-through [uniwersalne dobieranie kart na każdym rodzaju face'offu]
http://ponyhead.com/cards/eo111/bale-out [Pernamentny exhaust] (w zasadzie pernamentny, bo dwie tury, i nie masz dowolnego frienda, a event kosztuje kartę i jeden token i można go rzucać w KAŻDEJ CHWILI)
http://ponyhead.com/cards/eo215/burst-of-strength [więcej siły]
http://ponyhead.com/cards/eo169/under-arrest [męczenie charakterów]
http://ponyhead.com/cards/eo155/highly-motivated [dodawanie 2 mocy za 2, plus co turę snowball o jeden siły do przodu]
http://ponyhead.com/cards/eo143/appleoosa [wielka Maud niezniszczalności w postaci resource'a]
I to ta meta sprawiła, że kolor stał sie Mary Sue niczym Szarzy Rycerze w wh40k, niczym niebieski w MtG, niczym Bractwo Stali w Fallout 3.
Nieskończona kontrola, ogromna moc, wygrywanie faceoffów, redukcja kosztów, przenoszenie siły(czyli nie przeniesienie jednego frienda na problem się opłaca), niezniszczalność(nie możesz zrobić frighta, nie możesz dissmissować, eliminowanie Mane'ów.
Późniejszy dodatek tego nie polepsza.
Na ten kolor jest możliwy tylko rasz, albo monobiały który po rozkręceniu da jeszcze mocniejszą kontrolę.
Wniosek: Pomarańcz to obecne Mary Sue i granie przeciwko monopomarańczowi(a mamy problemy które to umożliwiają) jest wrzodem na tyłku.
Nastepny odcinek o fiolecie, potem o żółtym , potem o białym, na końcu o niebieskim i różowym.
„Ogórki, maliny, konfitury i długie tury, czyli powieść o tym jak pomarańcze stały się słone i jak Applejack balansuje ich kolor w GIMP’ie”
Dawno, dawno temu, gdzieś za dwoma boosterami z premiery, a jednym boosterem z cunterlotów istaniało sobie królestwo, a raczej mała wieś kuców ziemskich w grze karcianej EMELPE CECEGJE.
Wszyscy umarli.
Dobra, nie potrafię opowiadać bajek, więc przejdźmy do konkretów.
Aby nie narzekać bezpodstawnie na obecną metę tego koloru(pomarańcz) to opowiem jak to było z nim na przełomie dziejów.
Premiera:
Obecna meta, lub też styl gry tego koloru zawierał aż jednego Mane Characktera z nie tak bardzo trudnym do obrócenia warunkiem, ogólnie słowo kluczowe Stubborn, friendy na discard kart, chwilowy zysk mocy do końca tury(jedna karta), warunkowy odzysk resource'ów, dociąganie/ignorowanie kart na face'offie i ogólnie bardzo dużo silnych kart z proporcjonalnym kosztem, mało słabych kart, mało kart z wymaganiem (1) pomarańczu[4 takie karty w tym jedna z nich to promka], bardzo mało kart bez wymagań(5, w tym 2 z nich mają siłę mniejszą niż koszt), reszta kart była meh. UR'ka była dosyć solidna i mogła z powodzeniem solować Ahuizotle i NMM.
Eventy, dosyć dziwne. Dokładnie cztery sztuki i działanie od dawania dużej siły(4 pomarańczu) do końca tury, do reakcji na Faceoffie, (ignorowanie kart na trablemejker fejzoffie za darmo, lub za jeden ignor kart na jakimkolwiek fejzoffie).
Risorse były raczej meh. Nakładalny stubborn, przenoszenie mocy przez zmęczenie(dobre, potem stworzy core), i odejmowanie mocy frienda(ogólnie pierwszy element kontroli risorsowej).
Podsumowanie:
Dobra moc, duże koszta, regulacja fejzoffów i kontrola mocy innych friendów.(na którą była tylko jedna kontra w żółtym)
Wybierzmy z tego koloru promkę, [ http://ponyhead.com/cards/prPF2/applejack-farm-foremare ], gdyż pozwala w zasadzie przewijać talię jak szalona, ma stubborna, ma stosunek siły 1:1 i dodają ją w starterach, czyli łatwo ją zdobyć.
Premiera dała jeszcze temu kolorowi w miarę dobry problem na którym może się nahapać wiele punktów.
Kolejna meta Cunterlots Nights dodała sporo kontroli temu kolorowi.
Kolory dostały uncommonowe mane'y. Pomarańcz ma dosyć takiego przeciętnego mane'a.
http://ponyhead.com/cards/cn153/varmint-barricade [podstawa pod farmę na Villanach]
http://ponyhead.com/cards/cn154/vittles-stand [spełnianie problemów przeciwnika jedną kartą]
http://ponyhead.com/cards/cn114/plum-tuckered-out [dobra kontra na KAŻDY kolor, pod warunkiem, że nie jest to pomarańcz]
http://ponyhead.com/cards/cn28/big-mac-biggest-brother [gigantyczna moc jeśli masz mejna na problemie]
http://ponyhead.com/cards/cn25/applejack...of-honesty [kontra na NMM lub parasprite'y]
http://ponyhead.com/cards/cn26/applejack-applebucker [rozwijanie idei discardu, na równi z kartami neutralnymi i kolorem różowym(ale ten ma warunki do discarda)
http://ponyhead.com/cards/cn38/steam-roller-juggernaut [pierwszy element odporności na frighta/discarda]
Dodatek dosyć dobry dla tego koloru, daje dobre karty, ale nie można z nich jeszcze ugrywać za wiele.
NIC NADZWYCZAJNEGO! Nawet w UR'kach. Inne kolory dostają lepsze rzeczy, na pierwszym miejscu jest biały i fiolet, może nawet niebieski. Róż, żółty są dosyć słabe, pomarańcz trzyma się po środku z lekkim odchyłem w dół.
Kolejny dodatek, czyli Kryształki, ale przed tym przerąbane Rock'n'Rave
Rock 'n' Rave jako dual deck dał pomarańczowi dobrego mejna.
Potem znanego jak rak mety Absolute discorda.
Maud "mam tak dużo siły, że mogę solować własne villany i zdobyć na tym 90% punktów" Pie
Jeszcze nie groźna, ale zaczynająca mieć sens.
Crystale dały temu kolorowi kilka dobrych rzeczy.
http://ponyhead.com/cards/cgPF14/maud-pi...camouflage[kontrola]
http://ponyhead.com/cards/cg25/maud-pie-like-a-rock [kontrkontrola]
http://ponyhead.com/cards/cg29/spike-statuesque [raszowanie siły]
http://ponyhead.com/cards/cg32/winona-dependable-pet [moc większą od kosztu jak grasz AJ, ale to się mogło zmienić od "with" ]
http://ponyhead.com/cards/cg19/apple-bloom-showstopper [zubożanie ręki przeciwnika i swojej, no i ładne (1) wymagań i mała siła i dobry stosunek{siła/koszt}]
http://ponyhead.com/cards/cg28/silverspe...in-the-sky [trajbal na ziemniaki, z kontrolą, a przypominam kto ma stubborna, nie jest to jednak reakcja, więc kontrola polegająca na zwiększaniu różnicy siły na face'offie]
Z eventów to mamy
http://ponyhead.com/cards/cg94/apple-juice-break [to samo co nasz pegaz z męczeniem tylko jako reakcja na faceoffie, czyli kontrola]
http://ponyhead.com/cards/cg111/plowing-the-field [składnik combodecku]
http://ponyhead.com/cards/cg103/friendly-disagreement [kontrolne ściąganie Teamworka, mało używane, bo temaworków które są użyteczne jest mało]
NO I WISIENKA NA TORCIE! Karta przez która ten kolor staje się Mary Sue, ale jeszcze nie ma wypełnienia.
http://ponyhead.com/cards/cg194/applejack-carbo-loader
Ładna, dobra, droga i śmieszna karta. Jak masz dom ziemniaków(a masz, bo grasz pomarańczem) to praktycznie ciągniesz tak dużo kart na face'offie(downolnym!!!), że możesz go wygrać nawet 1 przeciwko 9. Potem klucz do pokonywania Villanów.
Kolejna meta, ta najbardziej definiująca kolor pomarańczowy jako Mary Sue.
ABSOLUTE DISCORD!
http://ponyhead.com/cards/ad18/bessie-bathtime [dajmy!]
http://ponyhead.com/cards/ad24/granny-sm...our-elders [dużo!]
http://ponyhead.com/cards/ad27/princess-...e-sandmare [friendów!]
http://ponyhead.com/cards/ad195/applejac...o-champion [z mocą większą!]
http://ponyhead.com/cards/ad196/iron-wil...ck-the-day [niż ich koszt!]
Ogólnie, friendy z:
Dużą mocą
Kontrolą exhaustami
Kontrolą umiejętności przeciwnika
Permaexhaustem
Oraz stubbornami[Iron Will i Granny Smith mają stubborna]
Dodatkowo mamy http://ponyhead.com/cards/ad109/popping-corn [event blokujący 6/10 friendów od spełniania problemów(chyba, że coś ma stubborna, ale wiemy co ma stubborna)
http://ponyhead.com/cards/ad86/applejacks-epiphany [removal resource'ów]
http://ponyhead.com/cards/cg203/the-elem...and-strong [kolejne dużo siły]
http://ponyhead.com/cards/ad129/clipped-wings [targetowalny Iron Will]
http://ponyhead.com/cards/ad128/cider-stand [oraz obniżanie kosztów zagrywania friendów]
podsumowując ten blok, pomarańcz dostał:
Niewyczerpywalną siłę, dużo kart na face'offach, kontrolę umiejek i siły, kontrolę dociągania kart, rasz siłowy i mnóstwo odporności!
Dodatkowo wyszły villany, więc można było robić pseudo monokolor na rozwalanie własnych Villanów.
A teraz największa pomyłka następnego bloku. Czyli Equestrian Odysseys.
http://ponyhead.com/cards/eo23/apple-bloom-re-markable [kolejne zmniejszanie kosztów, jako common]
http://ponyhead.com/cards/eo22/apple-bloom-bloomception [reversed vittles stand]
http://ponyhead.com/cards/eo24/applejack...-days-work [akcelerator vittles standa]
http://ponyhead.com/cards/eo29/maud-pie-not-amused [ogromny potencjał globalnej odporności na wszystko]
http://ponyhead.com/cards/eo205/double-diamond-air-drop [kontrola przez exhausty]
http://ponyhead.com/cards/eo112/barrel-through [uniwersalne dobieranie kart na każdym rodzaju face'offu]
http://ponyhead.com/cards/eo111/bale-out [Pernamentny exhaust] (w zasadzie pernamentny, bo dwie tury, i nie masz dowolnego frienda, a event kosztuje kartę i jeden token i można go rzucać w KAŻDEJ CHWILI)
http://ponyhead.com/cards/eo215/burst-of-strength [więcej siły]
http://ponyhead.com/cards/eo169/under-arrest [męczenie charakterów]
http://ponyhead.com/cards/eo155/highly-motivated [dodawanie 2 mocy za 2, plus co turę snowball o jeden siły do przodu]
http://ponyhead.com/cards/eo143/appleoosa [wielka Maud niezniszczalności w postaci resource'a]
I to ta meta sprawiła, że kolor stał sie Mary Sue niczym Szarzy Rycerze w wh40k, niczym niebieski w MtG, niczym Bractwo Stali w Fallout 3.
Nieskończona kontrola, ogromna moc, wygrywanie faceoffów, redukcja kosztów, przenoszenie siły(czyli nie przeniesienie jednego frienda na problem się opłaca), niezniszczalność(nie możesz zrobić frighta, nie możesz dissmissować, eliminowanie Mane'ów.
Późniejszy dodatek tego nie polepsza.
Na ten kolor jest możliwy tylko rasz, albo monobiały który po rozkręceniu da jeszcze mocniejszą kontrolę.
Wniosek: Pomarańcz to obecne Mary Sue i granie przeciwko monopomarańczowi(a mamy problemy które to umożliwiają) jest wrzodem na tyłku.
Nastepny odcinek o fiolecie, potem o żółtym , potem o białym, na końcu o niebieskim i różowym.
What was her name again?
Twilight "Graphene the Griffin" Sparkle?
Twilight "Zigger Grave Digger" Sparkle?