05-01-2016, 15:14
Xeonauts - w 2014 była dość przeciętna, dopiero w 2015 rozwinęła skrzydła. Ktoś zobaczył Xcoma, stwierdził że ssie, po czym zrobił go tak, jak powinien być zrobiony, podkręcając fün do absurdu, no i z racji tego że jest robiona tylko pod PCeta, a nie dla konsolowych podludzi, jest znacznie bardziej rozbudowana. Gratka dla każdego miłośnika tego typu rozrywki.
Wiedźmin 3 - Mimo tego, że walka w najnowszym Wiedźminie wydaje się stosunkowo nudna, zrobiona pod konsole i polegająca głównie na mashowaniu uników (dobra, zlecenia wiedźmińskie mają naprawdę spoko potwory), to warstwa fabularna oraz genialne postacie przebijają każdą inną grę, która nie składa się głównie z literek. Do tego ogromny świat (chyba po raz pierwszy czułem frajdę z zwiedzania go), rozbudowane zadania - zarówno poboczne, jak i z wątku głównego - i bardzo porządna, dobrze poprowadzona fabuła, do tego ta gra zrobiła więcej dla promocji naszej kultury niż wszystkie państwowe instytucje przez ostatnie 25 lat. Polecam. Liczę na to, że ktoś zrobi moda, który podkręci poziom trudności i BRUTALNOŚĆ.
BROFORCE - o tym wypowiadał się już Szprot. Piękna gra.
Crypt of the necrodancer - połaczenie rougelike, slashera i gry rytmicznej. 4\4.
Darkest dungeon - spoko rzecz, powiew świeżości w grach typu "idź eksploruj loch swoją ekipą". Ciągle czekam na jej ukończenie.
Nuclear throne - połczenie top down shootera i rougelike. Brzmi niepozornie, ale daje masę F R A J D Y. I jest trudny jak cholera.
Wiedźmin 3 - Mimo tego, że walka w najnowszym Wiedźminie wydaje się stosunkowo nudna, zrobiona pod konsole i polegająca głównie na mashowaniu uników (dobra, zlecenia wiedźmińskie mają naprawdę spoko potwory), to warstwa fabularna oraz genialne postacie przebijają każdą inną grę, która nie składa się głównie z literek. Do tego ogromny świat (chyba po raz pierwszy czułem frajdę z zwiedzania go), rozbudowane zadania - zarówno poboczne, jak i z wątku głównego - i bardzo porządna, dobrze poprowadzona fabuła, do tego ta gra zrobiła więcej dla promocji naszej kultury niż wszystkie państwowe instytucje przez ostatnie 25 lat. Polecam. Liczę na to, że ktoś zrobi moda, który podkręci poziom trudności i BRUTALNOŚĆ.
BROFORCE - o tym wypowiadał się już Szprot. Piękna gra.
Crypt of the necrodancer - połaczenie rougelike, slashera i gry rytmicznej. 4\4.
Darkest dungeon - spoko rzecz, powiew świeżości w grach typu "idź eksploruj loch swoją ekipą". Ciągle czekam na jej ukończenie.
Nuclear throne - połczenie top down shootera i rougelike. Brzmi niepozornie, ale daje masę F R A J D Y. I jest trudny jak cholera.