17-05-2017, 09:58
Hmmmm... Z innej beczki: odwrotne silniki. Napuszczamy do silnika gorącego gazu pod ciśnieniem atmosferycznym (tłok ma przeciwwagę), zakręcamy dopływ gazu, czekamy aż transport ciepła zrobi swoje a temperatura wewnątrz i na zewnątrz tłoka się wyrówna, odkręcamy odpływ gazu, tłok schodzi na dół, odkręcamy dopływ... Taki bardzo wolnoobrotowy silnik nie tworzący problemu gorących spalin. W sam raz dla bardzo cierpliwych ludzi.