21-04-2017, 16:34
Dobra, kuce i kucynki. Wygląda na to, że nasz meet, odkąd Niemcy zakomunikowali mi że nie przyjadą a Trójca Zgorzelecka powiedziała, że w 2/3 idzie do roboty, stał się mniejszy niż przypuszczałem. Więc tak trochę mam fajny pomysł: weźmiemy meeta z kwietnia i damy go na maj.
Q: cynos gurwiu jeden kupiłem już bilety do tego twojego Piździelewa Dolnego czy jak to się nazywa a ty mi meeta odwołujesz?
A: Nie. >:I
Meeta po prostu przekładamy na maj. Kto zaś już zarezerwował czas wolny na to by się u nas gościć, kupił bilety czy cokolwiek, niech nic nie odwołuje. Spotkanie nadal się odbędzie, ale no po prostu w mniejszym gronie. W planie trollowanie Zegara i Xsadi w pracy, łażenie po mieście i zwiedzanie zabytków za granico. A, jak ktoś przywiezie aparat, to cykniemy sobie fotkę w zgorzeleckim Canterlocie. ;3
Tyle ogłoszeń duszpasterskich. ^^
Q: cynos gurwiu jeden kupiłem już bilety do tego twojego Piździelewa Dolnego czy jak to się nazywa a ty mi meeta odwołujesz?
A: Nie. >:I
Meeta po prostu przekładamy na maj. Kto zaś już zarezerwował czas wolny na to by się u nas gościć, kupił bilety czy cokolwiek, niech nic nie odwołuje. Spotkanie nadal się odbędzie, ale no po prostu w mniejszym gronie. W planie trollowanie Zegara i Xsadi w pracy, łażenie po mieście i zwiedzanie zabytków za granico. A, jak ktoś przywiezie aparat, to cykniemy sobie fotkę w zgorzeleckim Canterlocie. ;3
Tyle ogłoszeń duszpasterskich. ^^