05-09-2016, 23:51
Bez sensu.
Jak sam napisałeś - wiele rzeczy baaaaaaaardzo trudno przetłumaczyć na polski, co widać już na przykładach wyżej. Ship to nie jest przyjaźń, prędzej swatanie, parowanie może (ale nie wody). Debriefing zostało przetłumaczone kompletnie z dupy - na karcie jest Twilight jako szpieg, a debriefing to jest taka odprawa przed misją z wytycznymi co, jak gdzie i kogo, co ma sens w oryginale, ale po polsku jest jakieś "podsumowujące".
Tytuł karty jest przetłumaczony, ale rasa/klasa/przynależność nie. Trzeba być konsekwentnym i albo tłumaczyć wszystko, albo nic. Pony to kucyk, rzecz jasna, ale Mane 6 to jest żart słowny, którego nie da się przetłumaczyć, by załapać sens. Można zamienić to na na przykład "Elementy Przyjaźni" czy jak tam były zwane w serialu, ale to jednak nie to samo.
A przede wszystkim - polskie słowa czasami są długie, przez co trzeba będzie je upychać na małych kartach małym fontem i będą kiepsko czytelne.
Jak sam napisałeś - wiele rzeczy baaaaaaaardzo trudno przetłumaczyć na polski, co widać już na przykładach wyżej. Ship to nie jest przyjaźń, prędzej swatanie, parowanie może (ale nie wody). Debriefing zostało przetłumaczone kompletnie z dupy - na karcie jest Twilight jako szpieg, a debriefing to jest taka odprawa przed misją z wytycznymi co, jak gdzie i kogo, co ma sens w oryginale, ale po polsku jest jakieś "podsumowujące".
Tytuł karty jest przetłumaczony, ale rasa/klasa/przynależność nie. Trzeba być konsekwentnym i albo tłumaczyć wszystko, albo nic. Pony to kucyk, rzecz jasna, ale Mane 6 to jest żart słowny, którego nie da się przetłumaczyć, by załapać sens. Można zamienić to na na przykład "Elementy Przyjaźni" czy jak tam były zwane w serialu, ale to jednak nie to samo.
A przede wszystkim - polskie słowa czasami są długie, przez co trzeba będzie je upychać na małych kartach małym fontem i będą kiepsko czytelne.
