25-03-2016, 10:59
Z natury.
Mnie bardziej zastanawia, skąd wzięło się rozwiązywanie r-nań różniczkowych ze stałymi współczynnikami za pomocą dystrybucji, znaczy się nie rozumiem tw. Malgrange'a-Ehrenpreisa ;-;
Chociaż liczenie tego z transformaty Fouriera to banał.
Mnie bardziej zastanawia, skąd wzięło się rozwiązywanie r-nań różniczkowych ze stałymi współczynnikami za pomocą dystrybucji, znaczy się nie rozumiem tw. Malgrange'a-Ehrenpreisa ;-;
Chociaż liczenie tego z transformaty Fouriera to banał.