@Dolar84 @Ylthin (przeinstalowałem plugin, teraz działa i powinien wyświetlać powiadomienia
)
Stan pisarski fandoomowej sceny opowiadań o kolorowych kucykach jest całkiem wysoki, powiedziałbym że trzyma się lepiej niż chociażby opowiadania Stalkera, które ze swoim poziomem miejscami muszą zadzierać łeb do góry żeby zobaczyć dno. Mamy (mieliśmy?) dobrą korektę, niezłą kontrolę kijowości, wyrobioną organizację oraz standard pracy. Problem jest inny - fanfików w fanfikach jest coraz mniej. Jasne, głównymi czytającymi i komentującymi są inni pisarze, ale to przypadłość słowa pisanego w całej Polsce, nie licząc rzadkich przypadków.
Ich głównym problemem jest to, że z znacznej części opowiadań można by wywalić kuce, a nikt nie zauważyłby różnicy. To trochę jak alkoholik z małego księcia - dany autor pisze o kucach, bo pisze o kucach.
)Stan pisarski fandoomowej sceny opowiadań o kolorowych kucykach jest całkiem wysoki, powiedziałbym że trzyma się lepiej niż chociażby opowiadania Stalkera, które ze swoim poziomem miejscami muszą zadzierać łeb do góry żeby zobaczyć dno. Mamy (mieliśmy?) dobrą korektę, niezłą kontrolę kijowości, wyrobioną organizację oraz standard pracy. Problem jest inny - fanfików w fanfikach jest coraz mniej. Jasne, głównymi czytającymi i komentującymi są inni pisarze, ale to przypadłość słowa pisanego w całej Polsce, nie licząc rzadkich przypadków.
Ich głównym problemem jest to, że z znacznej części opowiadań można by wywalić kuce, a nikt nie zauważyłby różnicy. To trochę jak alkoholik z małego księcia - dany autor pisze o kucach, bo pisze o kucach.