Sezon 6 zwiastun
#1
Jeszcze nie ma wątku o zapowiedziach S6? No nieładnie...


https://www.youtube.com/watch?v=wUXorG6zVkc


W sumie to wszystko jest możliwe; Flurry Heart na razie olała wszystkie nasze domysły, że to pułpaka... i dosłownie jest ultra OP dzieckiem, co może być z jednej strony genialne, jak i tragiczne. Gdyby to było na poziomie sezonów 3-4, to raczej był w ciemno walił, że chodzi o to drugie, ale sezon 5 nas kilkakrotnie mocno zaskoczył, np. z powrotem Chrysalis lub Sombry, więc... no no...

Premiera niedługo, 26 marca.
Odpowiedz
#2
Moim zdaniem na pone nie mówi się o tym, gdyż z Hasbro odeszło wielu scenarzystów piszących dobre odcinki, przez co jakość sezonu 6 będzie najprawdopodobniej gorsza niż 5.
Odpowiedz
#3
Wygląda na to, że scenarzyści coraz bardziej oddalają się od początkowej idei serialu.
Smutno.

ALE TEN DZIECIAK JEST OBRZYDLIWY.
SPALIĆ, PROCHY ROZSYPAĆ NA WIETRZE I ZAPOMNIEĆ NA WIEKI!!!

Szczerze mówiąc ja przeciwko nowym scenarzystom nic nie mam. Kto wie, może zrobią jakiś dobry odcinek? Może trafi się jakiś ogarnięty człowiek? Na tyle dorosły by robić serial dla dzieci, a nie niedowartościowanych ponyfagów?
Odpowiedz
 Marchewkę przyznali   Ylthin(+1)
#4
Dobra, zobaczyłem ten zwiastun i... obawiam się, że mlp zdegraduje się podobnie, jak stało się to z kreskówką "Młodzi Tytani" - w latach 2005-2007 była ona ekstremalnie dobra, a teraz jest to odmóżdrzacz, który powinien zostać zakopany 20 metrów pod ziemią obok gry "ET" i nie ruszany przez nikogo. Lasery z dziecka Cadance tuż po jego urodzeniu? Czy naprawdę musieli przerobić odcinek z tak wielkim potencjałem na zwykłe Slice of Life w kolejną bijatykę? Czy naprawdę chcą zabić potencjał Sombry, którego urok polega właśnie na tym, że jest tajemniczy jak G-man z Half-Life? Czy nie mogą obejrzeć sezonów 1-2 i zrobić chociaż czegoś wzorowanego na odcinku, w którym Pinkie musiała się opiekować dziećmi państwa Cake? Odmawiam nazywania tego obiektu zwiastunem MLP. Od teraz to powinno się nazywać MSL - My Stupid Lasers.
Odpowiedz
 Marchewkę przyznali   Seluna(+1)
#5
(07-03-2016, 18:58)Mordoklapow napisał(a): Szczerze mówiąc ja przeciwko nowym scenarzystom nic nie mam. Kto wie, może zrobią jakiś dobry odcinek? Może trafi się jakiś ogarnięty człowiek? Na tyle dorosły by robić serial dla dzieci, a nie niedowartościowanych ponyfagów?

Robienie odcinków dla broniaków to niejedyny problem serialu. Inny poważny mankament to gubienie się serialu w nijakości typowej dla różnych innych bajek. Geniusz serialu polegał na tym, że pokazywał w miarę proste ale mimo tego niebanalne problemy. Pokazywał coś świeżego, albo przynajmniej wyglądającego na świeże, to znaczy takiego, że podczas oglądania nie miało się wrażenia "ten głupi pomysł widziałem już w 500 innych bajkach".  Obecnie serialowi grożą:
– redukcja charakterów postaci do czegoś takiego: "ta fioletowa lubi książki, różowa chce robić imprezy i gada śmieszne głupotki, a ta biała ceni sobie styl i szyje ciuchy"
– banalna fabuła, odcinki, których zakończenie albo znaczną część można przewidzieć po zobaczeniu początku, np. "Party Pooped", "The Mane Attraction", "The Hooffields and McColts", z którą wiążą się...
– ...sztampowe motywy: "Party Pooped", "The Mysterious Mare Do Well", "Spike at Your Service"
– rozdmuchane problemy: "Do Princesses Dream of Magic Sheep?", finał sezonu 5 ("trauma" Starlight)
To wszystko sprawia, że serial zaczyna tonąć w morzu nijakości. Oczywiście sytuacji nie poprawiają lasery i prostackie nawiązania.

@"Kamil-Maciej"
Mam takie wrażenie, że serial pomimo szkodliwego wpływu broniaków zmierza raczej w kierunku kolejnej "bajki dla dziewczynek" z dodatkiem laserów, niż w kierunku "głupiej bajki o waleniu się po gębie" z kucykami.
Odpowiedz
 Marchewkę przyznali   Mordoklapow(+1) , Irwin(+1)
#6
Ten zwiastun jest tak odpychający, że sezon 6 obejrzę tylko z przyzwyczajenia i żeby się orientować w serialu. Dlaczego?

Twilight miała talent do magii i stopniowo rozwijała swoje umiejętności, co zajęło jej lata ciężkiej pracy. Tutaj mamy dziecko, które rodzi się z przegiętymi mocami i nie jest w stanie nad nimi zapanować. Dodatkowo, to jeden z najbrzydszych kucyków jakie widziałem. Nie wiem jak można było zrobić alikorna, który samym swoim wyglądem zniechęca do oglądania serialu.
Odpowiedz
#7
Niestety, nowe sezony to już nie to co było w sezonach 1-3. Według mnie wszystko zaczęło się psuć od finału 3 sezonu i niepotrzebnej alikornizacji Twilight.
Zabieg ten sprawił iż jej postać stawała się coraz bardziej nijaka , choć wiele osób z którymi gadałem na ten temat mówiło mi że "jej postać się rozwija" to mi brakuje Twilight która dreptała w miejscu bo nie zrobiła planu do zrobienia planu na następny tydzień lub co się stanie jak nie wyśle listu do Celestii.
Ale i też mamy sporo fajnych odcinków w sezonach 4-5 jak choćby "Rarity podbija Manechatan, Zamkomania czy Rainbow Falls" lub z 5 sezonu "Główna atrakcja".
Co do postaci Flurry Heart , cóż........ , na pewno jest zbyt OP choć może mieć talent do magii ponieważ raz-jest alikornem a dwa w odc "Bobasy Cake" Rarity mówiła od użyciu magi przez małe jednorożce podejrzewam że w przypdaku małych Alkiornów jest tak samo. Natomiast co do jej proporcji to grubo przesadzili zwłaszcza z tymi skrzydłami .

(07-03-2016, 21:32)Kamil-Maciej napisał(a): który powinien zostać zakopany 20 metrów pod ziemią obok gry "ET"



Z tego co wiem to tę gra na Atari odkopali w 2014r, niedawno puścili dokument na Plannette+.
Odpowiedz
#8
Mam dowcip.
Dlaczego ten sezon będzie tak zły?

Odpowiedz
#9
Oliva :P

Warto jednak pamietać, że wiele elementów, które teraz są krytykowane, pojawiły się w sumie już dawno temu i się podobały. No i po pewnym czasie wszyscy się przyzwyczają i akcpetują to. Przykładowo, Cadance też spotkała się na początku z brakiem akceptacji, a potem broniacze ją polubili :)

Ale fakt, Flurry Heart jest potwornie OP, co kojarzy się z Bobasami Cake, które również były mało strawne w opinii wielu osób. Istnieje jednak szansa, jak w przypadku początku IV sezonu i spoilera a powrotem Luny, że to będzie coś zaskakującego... jednak teraz trochę ciężko w to uwierzyć.
Odpowiedz
#10
Jak patrzę na tą abominację, to mam przed oczyma obraz zmiany tego lasera w tony koszmarnie kiczowatych zabawek, zasypujących mózgi żywych istot i sprawiających, że te zmieniają się w papkę istoty szarej i pogruchotanej kości.
Odpowiedz
#11
(22-03-2016, 22:55)SPIDIvonMARDER napisał(a): Oliva :P

Warto jednak pamietać, że wiele elementów, które teraz są krytykowane, pojawiły się w sumie już dawno temu i się podobały. No i po pewnym czasie wszyscy się przyzwyczają i akcpetują to. Przykładowo, Cadance też spotkała się na początku z brakiem akceptacji, a potem broniacze ją polubili :)

Ale fakt, Flurry Heart jest potwornie OP, co kojarzy się z Bobasami Cake, które również były mało strawne w opinii wielu osób. Istnieje jednak szansa, jak w przypadku początku IV sezonu i spoilera a powrotem Luny, że to będzie coś zaskakującego... jednak teraz trochę ciężko w to uwierzyć.

1. Te wiele elementów jest krytykowanych już od sezonu 3, więc krytyka też nie jest nowa.
2. Ja nigdy nie zaakceptuję prób patetyczności i słabych laserów. To samo spora część tego forum. Ludzie oglądają dalej jedynie z sentymentu i nadziei na to, że scenarzyści jakimś cudem się ogarną.
3. Z dobrych sezonów 1 i 2 został tylko 1 scenarzysta, reszta ani nie pamięta, ani nie ma dostępu do porad Lauren - tak zwanej "Faust Bible". Jest to krytyczny czynnik mający wpływ na jakość.
Odpowiedz
#12
Raczej odbiór serialu jest kwestią gustu... i uprzedzeń. Wiadomo, że stare sezony dowolnej produkcji zawsze cieszą się sporym sentymentem, tak jak pierwsze części jakiejś gry czy filmu. Potem trudno jest to przebić.
Odpowiedz





Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Silnik Mybb   MasterStyle By Wojtas (Krugerz)
Polskie tłumaczenie     Mybboard.pl