UWAGA, DZISIAJ BĘDZIE NIESKŁADNIE, MONOCHROMATYCZNIE, CHAOTYCZNIE I BEZ FAJERWERKÓW GRAFICZNYCH :C
No tak...
Docelowo ma tu być dużo postów i ma być fajnie mimo mojego braku wszystkiego. Niemniej jednak postaram się przekazać wam te braki.
Będzie to miejsce, gdzie ja będę się nie znał mówił wam co jest fajne a co nie, w maksymalnie jaskrawy, agresywny i nieprzystępny sposób a wy będziecie mogli mieć to w dupie kiwać głową ze zrozumieniem i uznaniem.
To było słowo wstępu, teraz czas na ciąg dalszy. *wskazuje palcem* Tam gdzieś zrobi się spis treści, jak jeśli będzie co spisywać a ja pozwolę sobie zacząć od czegoś prostego i mało wymagającego.
Myślę, że to będzie odpowiednie, jeśli teraz opowiem na czym ja "gram" i jak w ogóle zacząłem słuchać tej przepięknej muzyki.
Takie wiosło:
Taki piecyk:
Taki bliżej niezidentyfikowany przedwieczny lampiacz z otchłani:
Z tego co posiadam, przede wszystkim podoba mi się gitara. Jest wspaniała, mimo tego, że jest wiele fajniejszych.
Strój w jakim gram to drop A. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to później to wyjaśnię, w końcu tu ma być WIEDZA. Lubię to strojenie, bo mogę udawać granie piosenek Amon Amarth, jest odpowiednio brvtalny a dodatkowo Razorback ma mostek Floyd Rose (j.w.), więc jak dla leniwego mnie, zmienianie stroju jest czymś zbyt ekstremalnym. Kiedyś stroiłem akustyka do C.
Nie pamiętam jakie struny są tu założone.
Dobra, skoro to taki pierwszy post i jest on o wszystkim&niczym, to skończę tu chwalenie się sprzętem a pochwalę się czymś innym. Metalu słucham odkąd skończyłem 4 lata. Do tego zawsze mnie te wszystkie 'straszne', 'mhroczne', czy też 'jeszcze gorsze' okładki albumów fascynowały. O tym też będę chciał napisać.
-chej wormomn a dzie tfoje midi super elo 720 kompozycje so?
-poszły się kochać po formacie dysku, ale robię nowe, hehehe i pamiętam te najlepsze stare, hehehe.
Wszystko co wpadnie mi do łba podczas codziennych czynności, albo przy graniu, staram się przelać na tabulaturę programem TuxGuitar. Jest fajny i kochany, ale jego nowa wersja ssie niczym Electrolux. To zapisuję w postaci tabów, eksportuję do midi, a potem używając milutkiego GXSCC, odpalam w formacie ośmiobitowych brzdęków. Taki mały fetysz, ale bardzo mi się to podoba. Dodatkowo lubię słuchać tego co wyprodukuję XD Zazwyczaj są to kilku-kilkunasto sekundowe próbki stworzone tak, by się ładnie zapętlały wedle potrzeb. Jeszcze nigdy nie udało mi się zmontować z tego wszystkiego chociażby jednej, pełnej piosenki. Można powiedzieć, że jest to moje marzenie.
-ALE WUMRONG O CZYM TY PISZESZ BO JO SIE JUSZ GUBIĆ ZACZYNOM
-Wszystko co związane z metalem, mną i sprzętem a co nasunie mi się na myśl. Pojawi się przynajmniej jeden ładny post, taki z obrazkami i formatowaniem!
Z racji tego, że temat jest w tfurczym dziale, nie mogę zostać bez żadnej tfurczości. Zatem, poniżej jest instrukcja, oraz próbka midi tego co zazwyczaj robię. Powstała ona jak zwykle, z randomowej myśli, po której chwyciłem za wiosło i zacząłem nim machać i tłuc w klawiaturę, póki efekt mnie nie zadowolił. Jest prosta, ale skuteczna. Przynajmniej mam takie wrażenie.
Kończąc to - TUTEJ jEST PROGRAM GXSCC DO ODTWARZANIA PLIKÓW MIDI W "OŚMIOBITOWYM STYLU".
A tutaj -> O TU <- jest jedna z tych próbek, które od lat uparcie produkuję. Odpalamy GXSCC, przeciągamy plik midi stąd na okno programu i już leci. Mi się podoba, możecie napisać, czy wam też.
W następnym odcinku:
-wyjaśnienie rzeczy o których dziś mówiłem!
-więcej o gitarach!
-kolejne brzęczenie!
-brakujące zdjęcie wzmacniacza lampowego!
-formatowanie tekstu!
-może uda mi się coś nagrać!
Elo.
No tak...
Docelowo ma tu być dużo postów i ma być fajnie mimo mojego braku wszystkiego. Niemniej jednak postaram się przekazać wam te braki.
Będzie to miejsce, gdzie ja będę się nie znał mówił wam co jest fajne a co nie, w maksymalnie jaskrawy, agresywny i nieprzystępny sposób a wy będziecie mogli mieć to w dupie kiwać głową ze zrozumieniem i uznaniem.
To było słowo wstępu, teraz czas na ciąg dalszy. *wskazuje palcem* Tam gdzieś zrobi się spis treści, jak jeśli będzie co spisywać a ja pozwolę sobie zacząć od czegoś prostego i mało wymagającego.
Myślę, że to będzie odpowiednie, jeśli teraz opowiem na czym ja "gram" i jak w ogóle zacząłem słuchać tej przepięknej muzyki.
Takie wiosło:
Taki piecyk:
Taki bliżej niezidentyfikowany przedwieczny lampiacz z otchłani:
Z tego co posiadam, przede wszystkim podoba mi się gitara. Jest wspaniała, mimo tego, że jest wiele fajniejszych.
Strój w jakim gram to drop A. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to później to wyjaśnię, w końcu tu ma być WIEDZA. Lubię to strojenie, bo mogę udawać granie piosenek Amon Amarth, jest odpowiednio brvtalny a dodatkowo Razorback ma mostek Floyd Rose (j.w.), więc jak dla leniwego mnie, zmienianie stroju jest czymś zbyt ekstremalnym. Kiedyś stroiłem akustyka do C.
Nie pamiętam jakie struny są tu założone.
Dobra, skoro to taki pierwszy post i jest on o wszystkim&niczym, to skończę tu chwalenie się sprzętem a pochwalę się czymś innym. Metalu słucham odkąd skończyłem 4 lata. Do tego zawsze mnie te wszystkie 'straszne', 'mhroczne', czy też 'jeszcze gorsze' okładki albumów fascynowały. O tym też będę chciał napisać.
-chej wormomn a dzie tfoje midi super elo 720 kompozycje so?
-poszły się kochać po formacie dysku, ale robię nowe, hehehe i pamiętam te najlepsze stare, hehehe.
Wszystko co wpadnie mi do łba podczas codziennych czynności, albo przy graniu, staram się przelać na tabulaturę programem TuxGuitar. Jest fajny i kochany, ale jego nowa wersja ssie niczym Electrolux. To zapisuję w postaci tabów, eksportuję do midi, a potem używając milutkiego GXSCC, odpalam w formacie ośmiobitowych brzdęków. Taki mały fetysz, ale bardzo mi się to podoba. Dodatkowo lubię słuchać tego co wyprodukuję XD Zazwyczaj są to kilku-kilkunasto sekundowe próbki stworzone tak, by się ładnie zapętlały wedle potrzeb. Jeszcze nigdy nie udało mi się zmontować z tego wszystkiego chociażby jednej, pełnej piosenki. Można powiedzieć, że jest to moje marzenie.
-ALE WUMRONG O CZYM TY PISZESZ BO JO SIE JUSZ GUBIĆ ZACZYNOM
-Wszystko co związane z metalem, mną i sprzętem a co nasunie mi się na myśl. Pojawi się przynajmniej jeden ładny post, taki z obrazkami i formatowaniem!
Z racji tego, że temat jest w tfurczym dziale, nie mogę zostać bez żadnej tfurczości. Zatem, poniżej jest instrukcja, oraz próbka midi tego co zazwyczaj robię. Powstała ona jak zwykle, z randomowej myśli, po której chwyciłem za wiosło i zacząłem nim machać i tłuc w klawiaturę, póki efekt mnie nie zadowolił. Jest prosta, ale skuteczna. Przynajmniej mam takie wrażenie.
Kończąc to - TUTEJ jEST PROGRAM GXSCC DO ODTWARZANIA PLIKÓW MIDI W "OŚMIOBITOWYM STYLU".
A tutaj -> O TU <- jest jedna z tych próbek, które od lat uparcie produkuję. Odpalamy GXSCC, przeciągamy plik midi stąd na okno programu i już leci. Mi się podoba, możecie napisać, czy wam też.
W następnym odcinku:
-wyjaśnienie rzeczy o których dziś mówiłem!
-więcej o gitarach!
-kolejne brzęczenie!
-brakujące zdjęcie wzmacniacza lampowego!
-formatowanie tekstu!
-może uda mi się coś nagrać!
Elo.
![[Obrazek: nZHxp.jpg]](http://puu.sh/nZHxp.jpg)
Spoiler![[Obrazek: odBEU.jpg]](http://puu.sh/odBEU.jpg)
![[Obrazek: 4Ijes6a.jpg]](http://i.imgur.com/4Ijes6a.jpg)
![[Obrazek: oef03.png]](http://puu.sh/oef03.png)
), a efekt zależy od tego, jakie są i gdzie są umiejscowione. ![[Obrazek: Shen-cut.png]](http://www.negriniguitars.com/images/Shen-cut.png)
![[Obrazek: 12794767_798459856924501_520421301608020716_o.jpg]](https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/12794767_798459856924501_520421301608020716_o.jpg)
![[Obrazek: 12715605_789811861122634_581559664567427...94f51684ce]](https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xft1/v/t1.0-9/12715605_789811861122634_5815596645674272564_n.jpg?oh=a2d2c4d0c865fc93f79f39e30b14b777&oe=57735515&__gda__=1471540895_77622366dfa04a33e3a08494f51684ce)
![[Obrazek: 12072765_736902706413550_249526396695046...e=57B5CEBA]](https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtl1/v/t1.0-0/s480x480/12072765_736902706413550_2495263966950462829_n.jpg?oh=42d0e9a853ca62e361c9e6f5b447fe99&oe=57B5CEBA)